Ostatni Tydzien- Diabelski!

Kilka zdjec ze czwartku (przedwczoraj)




Piatek...

Piatkowa nocka dla dziewczyn! (wczoraj)

Witam wszystkich.

Przerobilam sobie troche moj pokoik i nowe meble i przescieradla mam. Popatrz sobie troche. Juz lepiej wyglada.

Ja duzo nie pisze teraz bo tak super zajeta z pracami jestem. Nowy prezydent juz w biurze jest i tak ciekawie tu zyc i to widziec. Teraz sobota wieczor jest i ja jestem po prostu wykonczona. Pracowalam codziennie przez te ostatnie dwa tygodnie, bez dnia wolnego. W tym ostatnim tygodniu to obudzilam sie o 6.30 i konczylam prace okolo 9 albo co, wieczorem. Dzis mialam 3 duze spotkania z rodzicami i uczniami i takze z pracownikami moimi. Jutro jedno spotkanie i kosciol mlodziezowy caly poranek. Po poludniu to sie w pokoju zamkne i nic nie bede robic, bo poniedzialek to nowy tydzien sie zaczyna i to najdluszy dzien w pracy tez.

Dzis pojezdzilam sobie troche samochodem dookola miasta- bardzo szybko prowadzilam- zeby sie troche rozladowac. Taka zestresowana bylam po spotkaniach. Moja praca to cala o ludziach i czasem zmeczona jestem od politycznej radosci i od ludzi chce mi sie uciekac. Jak jezdzilam samochodem sobie to glosna muzyke mialam- techno. Ale to sie dobrze czulo. Poszlam do schroniska psow zeby cos innego zrobic i pieski sobie poogladac. Chece miec psa, ale gdzie mieszkam to nie moge. Takze musze sobie male jakies zwierzatko znalezc. Ide bo juz taka wyczerpana jestem i jutro wczesnie znow musze wstawac! Pozdrawiam wszystkich, sorki ze nie moge duzo pisac do was wszystkich.