Tydzien temu, zaraz po powrocie z obozu mlodziezowego, wyjechalismy na konferencje, przez kilka dni. Powyzej ja z moja kolacje, przed kinem. Oczywiscie, ciasteczko! Ponizej ja z Ania w sklepie.
Powyzej ja z moja najlepsza kolezanka, Rachael... ponizej znalazlysmy sloik z kielbaskami z Niemiec... nie wiem czy ja to bym jadla...
Tutaj 3 kolezanki, Amerykanki ale pochodzenia: arabskiego i cos tam, nie pamietam.
No comments:
Post a Comment