Nasza miastowa choinka, przed i po zaswieczaniu! 3000. lampek ma i jest najwyzsza w naszej historii miasta!
Zimno bylo na dworze, ale cale miasteczko przyszlo i sluchalo koled i potem Gwiazdor sie pokazal do malych dzieci. Ja bylam z kilka znajomymi, i potem poszlismy do kawiarni na szklanke herbatki!
Od lewej: Chad i Ben [oni dla mnie pracuje w Youth Group], ja i Lindsey!
Dzis pogoda jest zachmurzona, to nie wiem czy znajde jakies dobre zdjecia, bo gory to na pweno beda zasloniete. Moze przysle zdjecia mojego domku, pokoju i samochodu. :) Trzymajcie sie.
No comments:
Post a Comment