Monday, December 28, 2009
Koledowanie
Swieta 2009
Swieta spedzilam z Brianem i jego rodzina. Poznalam jego dwie starsze siostry (33 i 36 lat), kuzynow i dziadkow. Jedlismy bardzo duzo indyka, slodkich czerwonych zapiekanych ziemniako i saladke polska co ja zrobilam z ziemniakow. Poszlismy do kosciola w czwartek wieczorem i na spacerek do parku w piatek. Zdjecia tutaj to Brian wzial z jego profesjonalnym aparatem... ciagle mi mowi jak pieknie wygladam (po polsku bo sie sam tego nauczyl) i chcial kilka zdjec takich miec azeby je wszystkim pokazac! A romantyk z niego to niesamowity.
Juz za kilka dni nowy rok... i tak sobie mysle po tych swietach, ze zle nalogi to szybko sie wyrabiaja. Juz tacy my ludzie jestesmy... chcemy cokolwiek jest latwiejsze i lepsze... leniwi czasem i ciezko pracujacy jak trzeba... niektorzy maja duze marzenia i cele w zyciu do osiagniecia, a niektorzy to nic nie robia.. mysle tylko tyle co trzeba i z dnia na dzien przez zycie przechodza. W tym roku to ja chce miec nowe cele ... nowe i wieksze marzenia... chce azeby moje modlitwy do nieba doszly... chce nowe gory wspinac i ryzyki pobierac... chce zarobic jakos kase w koncu ... i cieszyla bym sie na slub z Brianem, jedyny ktorego kocham i na ktorego tak dlugo czekalam. Nie chce siedziec i brzuch wyrastac. Chce podrozowac... chce pisac ksiazki... chce zmienic nazwisko i pomoc komus innemu.Monday, November 9, 2009
jesien i zima
Saturday, October 10, 2009
Wizyta juz za tydzien
Szykuje sie na przyjazd do Polski!!! Juz tylko tydzien pozostal. W Polsce 20 Pazdziernika do 27 a potem do Londynu na kilka dni!!!
Monday, October 5, 2009
Muzeum i snieg
Monday, September 28, 2009
Monday, August 31, 2009
Wizyta w Polsce
Monday, August 17, 2009
drugi oboz mlodziezowy
Wlasnie wrocilam z drugiego obozu mlodziezowego. Nie lubilam go tak bardzo jak tego pierwszego. Wszystko brudne bylo i takie w kawalkach i stare. strasznie. W niedziele, jak tam dojechalismy, to dowiedzialam sie ze jemy obiady na metalowych talerzach! Ja nie lubie zarazkow (tylko niektorych), i nie moge jesc z metalowego talerza. Wiem ze to wszystko w mojej glowie, ale poprostu nie moge. Takze, w poniedzialek, pojechalam do sklepu i kupilam dla siebie i mojego kolegi talerze jednorazowe, bo oboje juz nie moglismy z tymi metalowymi! haha
Tutaj siedzimy sobie podczas gier. Dzieciaki cos tam sobie robili, a my ogladalismy. Ja uczylam 3 klasy dziennie podczas obozu, takze po poludniu mialam duzo czasu wolnego. Razem, uczylam 10 klass przez 4 dni. Fajnie bylo! A ponizej zdjecie na ciezarowce z Jake, ktory sie we mnie zakochal. Szkoda, ze 3 lata mlodszy jest.
Ciemno na tych zdjeciach, az padalo i zimno bylo caly czas. Tak ponuro, naprawde. U gory z moja kolezanka i wspolpracowniczka - Ania- w rozowym, i studentka Emily - w srodku. Ponizej, ja tez z tym uczniem: Emily. Ma 17 lat, a zobacz jak powaznie wyglada! Duzo Amerykanow tak tu jest. Wygladaja starzej niz sa, z powodu tego co jedza- duzo hormonow w ich jedzeniu jest. Rosna wieksi, wygladaja starzej i pozniej wszyscy sa chorzy i zawaly serca maja. Dlatego ja zawsze probuje jesc lepiej i zdrowsze jedzenie kupowac, ktore niestesty jest tu drozsze!
Monday, August 3, 2009
Specerek wieczorny, przed burza
Wednesday, July 29, 2009
Konferencja


Powyzej ja z moja najlepsza kolezanka, Rachael... ponizej znalazlysmy sloik z kielbaskami z Niemiec... nie wiem czy ja to bym jadla...
Subscribe to:
Comments (Atom)




